Kategoria:Ognisko harcerskie Londyn 1943-1945

Z ArchiwumHarcerskie.pl
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Wersja do druku nie jest już wspierana i może powodować błędy w wyświetlaniu. Zaktualizuj swoje zakładki i zamiast funkcji strony do druku użyj domyślnej funkcji drukowania w swojej przeglądarce.


1943

1943-06 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1943-07 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1943-08 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1943-09 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1943-10 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1943-11 12 Londyn Ognisko harcerskie.jpg

1944

1944-04 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1944-06 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1944-06 07 Londyn Ognisko harcerskie.jpg 1944-08 12 Londyn Ognisko harcerskie.jpg

1945

1945-08 09 Londyn Ognisko harcerskie.jpg


„LIST OKÓLNY. OGNISKO HARCERSKIE” Londyn, Wielka Brytania R.I: 1943 nr [1] - styczeń, [2] - luty, [3] - marzec, [4] - kwiecień, [5] - maj. Red. Maria Kapiszewska Wyd. Komitet Naczelny Z.H.P. na Czas Wojny, nak. 300 egz. Dalej „OGNISKO HARCERSKIE” Literatura: [Maria Kapiszewska] Słowo redaktora Ognisko Harcerskie Londyn 1943 nr [1] – czerwiec; Z. Buczewski Lista czasopism harcerskich wydanych poza granicami kraju od września 1939 roku

„OGNISKO HARCERSKIE” Londyn, Wielka Brytania R.I: 1943 nr [1] - czerwiec, [2] Harcerstwo - lipiec, [3] – sierpień, [4] Harcerstwo - wrzesień, [5] Na Harcerskim Szlaku - październik, [6] Harcerstwo na Wodnych Szlakach - listopad-grudzień. R.II: 1944 nr [7] Harcerstwo - styczeń-luty, [8] Harcerstwo i Zagadnienia Skautowe - marzec, [9] Harcerstwo Zdobywa Przyjaciół - kwiecień, [10] Harcerskim Szlakiem - czerwiec, [11] - czerwiec-lipiec, [12] Harcerska Służba - sierpień-grudzień. R.III: 1945 nr [13] Ognisko Pozjazdowe - styczeń-wrzesień. Red. Maria Kapiszewska Wyd. Komitet Naczelny Z.H.P., nak. w 1943 – 1.5 tys. egz. Uwaga: ze względu na trudności w otrzymaniu zgody na druk periodyków od władz brytyjskich, każdy numer wydawany formalnie jako jednodniówka, w stopce na pierwszej stronie podawano właściwą nazwę i datowanie; pismo wydawane w różnych formatach, a część nakładu na papierze bibułkowym. W Bibliotece Polskiej w Londynie figuruje jako „Harcerstwo”.

W grudniu 1940 roku powstał w Szkocji Komitet Harcerski, którego Przewodniczącą była Olga Małkowska, a centrum harcerstwa poza krajem mieściło się w posiadłości Castlemains, położonej koło Douglas w Lanarkshire, w Szkocji. W jednopiętrowym pałacyku Małkowska prowadziła internat i prywatną Szkołę Powszechną im A. Małkowskiego. Było to miejsce spotkań, konferencji harcerskich, ale by nie prowokować władz nie używano nazwy Komitet Harcerski, a Ognisko Harcerskie. Małkowska za swoją misję życiową uważała służbę dzieciom i wykluczała przeniesienie się do Londynu. 16 stycznia 1943 roku odbyło się pierwsze, oficjalne posiedzenie Komitetu Harcerskiego, które miało zapoczątkować systematyczną pracę władz harcerskich na uchodźstwie. Posiedzeniu przewodniczyła Olga Małkowska, a oprócz niej brało w nim udział kilu znanych i cenionych instruktorów i instruktorek harcerskich: Ludwik Bar, Franciszek Bolesław Bahyrycz, Wojciech Dłużewski, Antoni Drągowski, Stanisław Mitko, Bohdan Olizar, Czesław Szwagrzak, ks. Konrad Stolarek, Kazimierz Sabbat, Franciszek Żmuda. W czasie obrad wybrano siedmioosobowe prezydium Komitetu, które ukonstytuowało się dopiero 29 kwietnia. Urzędującym wiceprzewodniczącym wybrano K. Sabbata, a Henryk Kapiszewski objął Dział Zagraniczny.

Kluczową sprawą dla Komitetu pozostawało sprawne informowanie poszczególnych jednostek harcerskich działających na terenie Wielkiej Brytanii, ale także na Bliskim Wschodzie, w Indiach, Persji, w Palestynie i w Afryce o tym, co dzieje się w harcerstwie w kraju, na emigracji oraz o pracy Komitetu.

W czasie posiedzenia 16 stycznia Maria Kapiszewska zreferowała koncepcję pisma Komitetu i zaproponowała tytuł „Ognisko Harcerskie. List Okólny”. Na winiecie widniała też nazwa Castlemains, a więc wszystkie jej elementy nawiązywały do dotychczas wydawanego biuletynu. Jednak poza nazwą nie miały one innych elementów wspólnych. Kapiszewska wydawała w pełni profesjonalne pismo i w okresie styczeń – maj 1944 roku ukazało się pięć powielanych numerów „Ogniska Harcerskiego”, liczących razem 70 stron, w nakładzie po 600 egz. Pismo drukowano w nietypowym dla naszych warunków formacie foolscape (330 x 203 mm) . Pismo podzielone było na kilka działów, ogólny, zagadnień instruktorskich, ze świata skautowego, na harcerskim szlaku. W ciekawym materiale zatytułowanym Siła harcerstwa Kapiszewska stwierdzała: Harcerze odznaczają się jedna cechą, której się często dziwią ludzi spoza ruchu – jest nią wielkie przywiązanie do ruchu. Jest jakaś siła w naszej organizacji, że tak wiąże ze sobą tych, którzy do niej należą lub czas jakiś należeli.

Od czerwca 1943 r. Naczelny ZHP na czas wojny zaczął wydawać drukowane „Ognisko Harcerskie”, także pod redakcją M. Kapiszewskiej. Główne cele „Ogniska” Kapiszewska sformułowała następująco:

1. Pismo miało spełniać rolę starszoharcerskiej i instruktorskiej trybuny, pozwalającej na wymianę poglądów w ważnych sprawach harcerstwa;

2. Prowadzić regularny dział poświęconych założeniom i metodzie pracy harcerskiej, wspierający instruktorów, stanowiący rodzaj poradnika w odcinkach.

3. Być żywą kroniką Harcerstwa poza granicami kraju, notując wszelkie przejawy działalności organizacyjnej;

W 1943 roku Kapiszewska zredagowała i w dużej części wypełniła swoimi artykułami 7 numerów pisma . Ze względu na trudności w otrzymaniu od władz brytyjskich zgody na druk periodyków, poszczególne numery wydawane były jako broszury, które nosiły różne tytuły, tylko w stopce na stronie tytułowej podawano właściwą nazwę i datowanie. Pismo wydawano w różnych formatach, a część nakładu przeznaczoną do wysyłki poza Wyspy drukowano na papierze bibułkowym. „Ognisko” wysyłane było do wszystkich harcerzy, zarejestrowanych w biurze Komitetu, a przebywających na terenie W. Brytanii, w ilości około 700 egz. Po jednym egzemplarzu wysyłano pocztą lotniczą do ważniejszych środowisk poza W. Brytanią, a pozostałą część, ok. 700 egz., nakładu paczkami na Bliski Wschód i do Afryki. W piśmie regularnie publikowali Maria i Henryk Kapiszewscy, K. Sabbat, C. Szwagrzak i incydentalnie inni członkowie Komitetu. Redaktorka prowadziła też dział technik harcerskich, o których pisała, że jest to: program umiejętności, czynności i ćwiczeń, stanowiących osnowę życia harcerskiego. Ich lista obejmuje: węzły, studium natury, orientację, terenoznawstwo, sygnalizację, obozownictwo, ratownictwo, gry ruchowe i gimnastykę, oraz śpiew i inscenizacje.

Rozpatrując ich wartości, trzeba położyć od razu jak największy nacisk na ich znaczenie wychowawcze. Jakkolwiek bowiem to jest pożyteczne w życiu, ażeby umieć dobrze zawiązać sznurowadło lub zrobić paczkę, która się nie rozleci, to jednak nie te drobne korzyści praktyczne każą harcerzowi ćwiczyć się w różnego rodzaju węzłach i węzełkach, co czyni go często przedmiotem pokpiwań. Technika skautowa nie jest sztuką dla sztuki – jest ona środkiem wychowania i samowychowania.

Natomiast Kapiszewski tak formułował cele pracy harcerskiej: Musimy maksymalną ilość dzieci polskich na obczyźnie ująć harcerskim wpływem wychowawczym. Musimy kontynuować i rozszerzać akcję „zdobywania przyjaciół” dla Polski wśród społeczeństw, gdzie przyszło nam działać. Musimy przygotować pomoc dla młodzieży polskiej na okres powojenny i środki do odbudowy naszej organizacji w kraju. Ale do wszystkich tych prac dołącza się jeszcze jeden moment, który coraz natarczywiej domaga się uwzględnienia w naszych programowych rozważaniach. Moment ten da się określić pytaniem: z czym powrócimy do kraju? Z czym powróci do kraju każdy z nas osobiście, indywidualnie?

Harcerstwo realizuje swoje zadania wobec Polski w sposób dwojaki. Po pierwsze: obejmując szerokie rzesze dzieci i młodzieży, aby wychować je w duchu obywatelskim, zanim jeszcze mury podziałów i różnic skrzepną w ich duszach. Po drugie: przez działalność obywatelską, przez podejmowanie konkretnych zadań, żywotnych dla narodu i państwa.

Od sposobu, w jaki będziemy umieli ująć program działalności w tych dwóch dziedzinach, będzie zależała faktyczna wartość naszej służby Polsce w kraju odrodzonym.

Tak pojęta rola Harcerstwa jest olbrzymia. Daje ona starszym harcerzom wspaniałe pole do działania. Wymaga ona od każdego harcerza, by umiał patrzeć szeroko i daleko, by umiał – wbrew własnym nawet skłonnościom, sympatiom i antypatiom, wbrew tak silnemu nieraz naporowi opinii otoczenia – dojrzeć jasno, „czego dobro Polski od niego wymaga.” Nie dobro grupy, nie dobro środowiska, nie nawet wąsko pojęte do Związku – ale dobro Polski. Dla spełnienia tego celu harcerz musi mieć odwagę swego stanowiska. Musi posiąść ten jedyny, niezawodnie cementujący każdą społeczność środek, jakim jest poszanowanie godności ludzkiej w każdym człowieku, jakim jest miłość człowieka – nie ta, wypisana, jako demagogiczne hasło na sztandarze, ale ta, realizowana każdego, szarego dnia.

W grudniowym numerze „Ogniska” Kapiszewska pisała: Jeszcze jedne Święta Bożego Narodzenie, jeszcze jeden Nowy Rok który spędzamy zdala od Kraju i swoich. Nie będą to święta wesołe, nie napełnią naszych serc radością, nie ucieszą nas obecnością najbliższych, beztroską świątecznego wypoczynku – u siebie. W dniu Bożego Narodzenia znowu falą napłyną najdroższe wspomnienia, znowu ból rozłąki i straty wystąpi z całą ostrością. Pragniemy przynieść do domu serca pełne miłości i dobroci, aby na miłości i dobroci oprzeć przyszłe życie w Ojczyźnie. Pragniemy być silni. Ale nie brutalni. Silni wiarą, silni przekonaniem, silni wolą. Ale wyrzekamy się przemocy, prawa silnej pięści, siły egoizmu.

„Ognisko Harcerskie” było pismem instruktorskim na bardzo wysokim poziomie merytorycznym, wydawane jako miesięcznik, ukazywało się pod różnymi tytułami ze względu na trudności w otrzymaniu zgody władz brytyjskich na druk periodyków. Każdy numer wydawany był formalnie jako jednodniówka, natomiast w stopce na pierwszej stronie podawano właściwą nazwę i datowanie. Pismo to od połowy 1943 r. ukazywało się pod różnymi tytułami: „Harcerstwo”, „Rola Harcerstwa w Państwie”, „Na Harcerskim Szlaku”, „Harcerstwo na Wodnych Szlakach”, wreszcie numer za styczeń – wrzesień 1945 r. pt. „Ognisko Pozjazdowe”; „Harcerstwo”. Pierwszym kurierem, który dokładniej poinformował członków Komitetu o sytuacji w kraju był kurier „Jur” – Jerzy Lerski. Przywiózł on List Pasieki Szarych Szeregów do Głównej Kwatery Skautingu Brytyjskiego oraz fotokopie pism konspiracyjnych . Przywiezione przez „Jura” materiały Kapiszewska wykorzystała na łamach „Ogniska”, W 1944 roku ukazało się sześć numerów pisma . Bardzo ciekawie prezentuje się zawartość merytoryczna pisma, w którym regularnie publikowali, oprócz Kapiszewskich, Cz. Szwagrzak i K. Sabbat. Pismo zwracało szczególną uwagę na rozwój specjalności harcerskich: żeglarstwo, lotnictwo i harcerstwo motorowe. Kronika jest kopalnią wiedzy o pracy harcerstwa na poszczególnych terenach i to nie tylko na terenie Wielkiej Brytanii. Maria Kapiszewska w grudniu 1944 roku zrezygnowała z kierowania pismem.

Marian Miszczuk

Literatura:. M. Miszczuk, Bibliografia emigracyjnej i polonijnej prasy harcerskiej 1914–2001, Wydawnictwo Tomiko, Warszawa 2001. W. Kukla, M. Miszczuk, Polish Scouting Publishing in the United States of America, the United Kingdom, Canada and Australia (1913 – 2009). Outline of History and Bibliography, Harcerska działalność wydawnicza w Stanach Zjednoczonych Ameryki, Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii (1913 – 2009). Zarys dziejów wraz z bibliografią, Tomiko, Warszawa 2009. M. Miszczuk, Kapiszewscy. Saga o losach polskiej inteligencji, Kraków 2017